"Pensjonat Leśna Ostoja"Joanna Tekieli

Justyna pracownica korporacji,otrzymuje od wrednej szefowej zadanie, które ma doprowadzić do złożenia przez nią wypowiedzenia.Musi jechać do starego dworu położonego w lesie na "zapadłej" wsi i zająć się jego remontem i zaadaptować go na pensjonat.Justyna podejmuje wyzwanie i przyjeżdża do wsi Drzewie.Na miejscu przy pomocy miejscowych fachowców  remontuje pensjonat i doprowadza do jego otwarcia.Poznaje mieszkańców wsi, sekrety i historię dawnych właścicieli dworu,która w dziwny sposób wplata się w losy jej rodziny. Książka jest dużą niespodzianką.Bardzo interesująca ,napisana z dużym poczuciem humoru . Wciągnęła mnie od pierwszej strony.Ucieczka na wieś to temat bardzo oklepany, ale tym razem Justyna nie ma złamanego serca,nie szuka nowego adoratora.,nie dziedziczy domu z którym nie wie co zrobić, nie porzuca pracy w korporacji..Mało tego ona lubi swoją pracę i powierzone zadanie stara się wykonać jak najlepiej.
Aura otaczająca Justynę,życzliwi jej ludzie sprawiają, iż wszystkie zagadki tego miejsca udaje się jej wyjaśnić. Książkę czyta się równie przyjemnie jak wydania innej autorki Pani Marty Osy.